DZISIAJ Z MAMA I Z MAJA POSTANOWIŁYŚMY ZROBIĆ BABECZKI I TAK SIĘ ZACZĘŁO.
JA NAJPIERW ROZŁOŻYŁAM FOREMKI NA BLASZCE.
POTEM JA PRZYGOTOWAŁAM :JAJA, MLEKO I OLEJ NA CIASTO.
POTEM TRZEBA BYŁO NALAĆ CIASTO.
W KOŃCU MOŻNA BYŁO WŁOŻYĆ BABECZKI DO PIEKARNIKA.
WYROSŁY DUŻE I SMAKOWITE.
ale te moje wnuczki pracowite a i pewnie nauka nie pójdzie w las, jak były jeszcze smaczne to już pełnia szczęścia.brawo
OdpowiedzUsuńWikusia i Maja to tez dwie slodkie babeczki ja tam jutro przyjde i mam nadzieje ze dostanie mi sie chociaz jedna upieczona pyszna babeczka az mi slinka leci caluski do zobaczenia-babcia basia
OdpowiedzUsuńBędzie ciężko bo znikają w tempie expresowym :-) ale już ci jedną ukryje
UsuńBabeczki były pyszne, tym bardziej że wszystkiemu się tylko przyglądałam, dziewczynki zrobiły wszystko samodzielnie :-)
OdpowiedzUsuńAch narobiłaś mi smaka, muszę nagonić Miliona i Oliwkę do pieczenia.
OdpowiedzUsuńNapewno były pyszne,moze zdradzisz Wiki przepis? Mama juz ma w Was pomocnice w kuchni!Super!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie babeczki :-)
OdpowiedzUsuńMmmmmmmm jak zwykle babeczki robione przez Was dziewczynki wygladaja przepysznieeee :)
OdpowiedzUsuńI love these muffins Wiki...can u pls make some for me when I come to Poland ? :)
OdpowiedzUsuń