DZISIAJ WYRUSZYLIŚMY DO DIABŁA NA DIABLI KAMIEŃ.
MAJA CZYLI MOJA SIOSTRA WSPINAŁA SIĘ PRAWIE WSZĘDZIE .
CZASAMI TRZEBA BYŁO IŚĆ PRZEZ WODĘ.
BYŁY TEŻ CIEKAWE OWADY , O TAKIE CHRABĄSZCZE
W KOŃCU DOTARLIŚMY DO KAMIENIA DIABŁA.
LEGENDA MÓWI, ŻE NA WSI LUDZIE ZBUDOWALI KOŚCIÓŁ ,
A DIABŁOM SIĘ TO NIE SPODOBAŁO I WYMYŚLILI, ŻE ZAWOŁAJĄ NAJSILNIEJSZEGO
DIABŁA I ON MIAŁ IŚĆ DO LASU I Z GÓRY ZRZUCIĆ KAMIEŃ, KTÓRY ZBURZY KOŚCIÓŁ.
JEDNAK LUDZIE NA TO NIE POZWOLILI DIABEŁ UPUŚCIŁ KAMIEŃ , KTÓRY JEST W LESIE.
JAK SCHODZILIŚMY TO TRZEBA BYŁO SIĘ ZATRZYMAĆ .
TO KONIEC NASZEJ WYCIECZKI.
wycieczka godna polecenia.obie wnusie spisały się na medal,już was żadne przeszkody nie zatrzymują.wiki ale gdzie ten diabli kamień się znajduje.całusy podróżniczki.
OdpowiedzUsuńWycieczka była fajna, robaczków dużo, a kamień ogromny, tak samo jak oczy Majeczki :-)
OdpowiedzUsuńSwietna wycieczka Wikusia...tez bym chetnie poszla na taka wyprawe jednak te wszystkie robaczki bym omijala z daleka ;)
OdpowiedzUsuńGreat, great, great !!! This trip must have been awesome :)
OdpowiedzUsuńWiki, myśmy też tam byli tylko na wiosnę i przeprwaialiśmy sie przez wodę ale prawie po kolana
OdpowiedzUsuńtutaj opis ;o)
http://milionioliwka.blog.interia.pl/?id=2644468
Oj faktycznie bylismy tam na wiosnę i wiąże się z tą wycieczką bardzo śmieszna historia.
OdpowiedzUsuńBardzo Ciekawe miejsce, chyba musimy się tam wybrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
P.S. Super ostatnie zdjęcie!!!